Zapowiedź grupy C: Atletico vs. Benfica, Astana vs. Galatasaray
Autor: Kacper Chwedoruk | 30.09.2015 08:00 | komentarzy: 1 | kategoria: Zapowiedź meczu |W grupie C zdecydowanie ciekawiej zapowiada się rywalizacja hiszpańsko-portugalska. Jako pierwsi środowe pojedynki w Lidze Mistrzów rozpoczną jednak zawodnicy Astany i Galaty, więc zapowiedź zaczniemy od tego pojedynku.
Astana nie może się odnaleźć po wyjazdowej porażce z Benfiką Lizbona na wyjeździe. Od tamtego meczu, Kazachowie przegrali dwie potyczki ligowe, co daje im niezwykle skomplikowaną sytuację wyjściową w kontekście walki o mistrzostwo kraju. Pomiędzy meczami o punkty rozegrali oni rewanżowe starcie w półfinale pucharu z Aktobe. Spotkanie zakończyło się remisem, co w dwumeczu dało korzystny rezultat dla Astany, która w finale zmierzy się z Kairatem Ałmaty.
W ostatnim czasie nieco lepiej zaczęła spisywać się Galatasaray. Po słabym początku rozgrywek, gdzie straciła dużo punktów w lidze, teraz zaczęła je odrabiać. Minimalne zwycięstwa z Trabzonsporem na wyjeździe i z Gaziantepsporem u siebie pozwoliły na doskoczenie do lidera na dwa oczka.
Patrząc jednak na obecną formę drużyny ze Stambułu ciężko wyobrazić sobie, aby to właśnie oni sięgnęli po komplet punktów. Astana zostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie po starciu w Lizbonie, natomiast Galatasaray nawet w najmniejszym stopniu nie przeciwstawiło się Atletico.
Zarówno trener zespół z Kazachstanu jak i szkoleniowiec tureckiej ekipy nie będą mieli do dyspozycji po dwóch piłkarzy. U gospodarzy zabraknie pauzującego za czerwoną kartkę Patricka Twumasiego i narzekającego na uraz Eldosa Akhmetova. Z kolei w drużynie przyjezdnych zabraknie kontuzjowanych Hamita Altintopa i Semiha Kayi.
Środa, godz. 18:00 FC Astana – Galatasaray Stambuł
-:-
Typ LigaMistrzow.com: 1:0
Astana: Eric – Anicić, Postnikov, Akhmetov, Ilic – Kethevoama, Zhukov, Muzhikov, Canas – Kalonij, Dzolchiev
Galatasaray: Muslera – Sarioglu, Chedjou, Balta, Carole – Kisa, Inan – Oztekin, Sneijder, Podolski – Bulut
W Madrycie dojdzie do jednego z najciekawiej zapowiadających się środowych pojedynków. Tamtejsze Atletico podejmie na własnym boisku Benfikę Lizbona. Trzecia hiszpańska siła ubiegłego sezonu niedawno doznała drugiej porażki w lidze. Tym razem poległa na wyjeździe z Villarrealem 0:1. Co ciekawe, można dostrzec pewną powtarzalność dotyczącą "Los Colchoneros", jednak nie koniecznie musi ona cieszyć Diego Simeone. Powtarzalność, czyli druga porażka trzy dni przed meczem w Lidze Mistrzów. Czy tym razem finał okaże się podobny, jak ten w Stambule?
Lizbończycy z kolei nie najlepiej radzą sobie na wyjazdach. Dotychczas rozegrali dwa spotkania (z FC Porto i beniaminkiem Arouca) i oba przegrali po 0:1. Teraz wydaje się, że czeka ich najtrudniejsza przeprawa ze wszystkich wyjazdowych pojedynków, więc skoro nie poradzili sobie z żadnym z tych zespołów, to dlaczego mieliby ograć Atletico na Vicente Calderon?
Być może kluczowy w tym pojedynku okaże się fakt, iż Benfica przystąpi do meczu w pełnym składzie. Z kolei Diego Simeone będzie musiał sobie radzić bez lidera Koke oraz bardzo dobrze spisującego się w tym sezonie Olivera Torresa. Obaj wypadli z powodu kontuzji. Argentyńczyk natomiast będzie miał do dyspozycji kogoś takiego jak Antoine Griezmann, który w tym roku strzela jak na zawołanie i w pojedynkę potrafi rozstrzygnąć losy meczu. Na dzień dzisiejszy kogoś takiego w Benfice brakuje.
Środa, godz. 20:45 Atletico Madryt – Benfica Lizbona
-:-
Typ LigaMistrzów.com: 2:0
Atletico: Oblak – Juanfran, Gimenez, Godin, Luis – Correa, Tiago, Gabi, Saul – Griezmann, Torres
Benfica: Cesar – Nelsinho, Jardel, Luisao, Eliseu – Samari, Guedes, Talisca, Gaitan, Jonas – Mitroglou
Podziel się tym artykułem ze znajomymi
Skomentuj przez Facebooka
Treści o podobnej tematyce:
-
Kontuzjogenne zawody w Bawarii. Monachium podbite!
wczoraj, 22:39 4 komentarzeW pierwszym meczu półfinałowym „Królewscy” zapewnili swoim kibicom mocne bicie serca, przegrywali, by ostatecznie wyjechać z Niemiec w glorii chwały.
czytaj więcej -
De Rossi: Długie piłki spowodowały nasz „blackout” na Anfield
wczoraj, 17:25 0 komentarzyDaniele De Rossi – kapitan AS Romy, nie krył rozczarowania po wczorajszym meczu półfinałowym w Lidze Mistrzów, w którym Liverpool FC zdołał pokonać ekipę „Giallorossich” 5:2 i przed rewanżem jest bliżej gry w finale.
czytaj więcej -
Zidane: Darzę Heynckesa maksymalnym szacunkiem
wczoraj, 17:50 0 komentarzyFrancuski szkoleniowiec podczas przedmeczowej konferencji został zapytany m.in. o Juppa Heynckesa i poprawę gry Bayernu pod jego wodzą.
czytaj więcej -
Heynckes: Bayern jest bardzo zadowolony z Roberta Lewandowskiego
wczoraj, 16:38 0 komentarzyNa konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt szkoleniowiec Bayernu Monachium Jupp Heynckes wypowiedział się na temat ewentualnego przejścia Roberta Lewandowskiego do zespołu „Los Blancos”.
czytaj więcej -
Gerrard: Salah to w tej chwili najlepszy piłkarz na świecie
wczoraj, 16:04 1 komentarzLegendarny pomocnik Liverpoolu Steven Gerrard po kolejnym rewelacyjnym występie Mohameda Salaha w meczu z Romą (5:2) określił Egipcjanina mianem „najlepszego piłkarza na świecie”.
czytaj więcej
Komentarze (1)
Komentarze są domyślnie ukryte dla niezalogowanych
Pokaż komentarze